autor: Oliwia Mazelewska- Sokołowska
Najczęściej ludzie boją się samotności i robią wszystko, aby jej uniknąć. Jeśli doświadczają poczucia samotności, starają się za wszelką cenę rozproszyć je lub stłumić na różne możliwe sposoby. Media społecznościowe, SMS-y, gry, telewizja- potrafią odwrócić uwagę w trudnej chwili.
Kłopot niestety w tym, że im bardziej odwracamy uwagę od samotności, osłabiamy zdolność do bycia samemu i tym bardziej się jej boimy.
To poczucie samotności, a inaczej osamotnienia może być wyniszczające, a nie samotność i jej doświadczanie.
Znaczenie ma to, jak swoją samotność przeżywasz. Czy uciekasz przed nią, czy też potrafisz się nią cieszyć.?
Podejrzewam, że jeśli czytasz ten tekst to zapewne to pierwsze i raczej widzisz w tym samo cierpienie...
Nie chcę Cię namawiać do tego, aby pozostać samotnym/ -ną, ale spróbuję pokazać, jak możesz myśleć o tym inaczej, co być może przyniesie Ci pewną ulgę, a może lekkość i naturalność, dzięki której to, co z powodu swojej samotności przeżywasz, nie będzie już dla Ciebie tak bardzo przytłaczające.
Albo może nawet... nada przydatny dla Ciebie kierunek myślenia, w jaki sposób jak najkorzystniej dla siebie relacje z innymi nawiązywać i je pielęgnować.
Może czujesz się samotny z powodu śmierci bliskiej Ci osoby, a może z powodu rozstania i rozpadu Twojego związku. A może, pomimo że jesteś w związku i jest wokół Ciebie mnóstwo ludzi to i tak odczuwasz przeraźliwą samotność.
Może Twoja samotność to wynik jakieś decyzji, która okazała się inna w swoich skutkach, jak się spodziewałeś/- aś. Może wyjechałeś/- aś do innego miasta lub wyemigrowałeś/- aś... i tam, gdzie jesteś, czujesz się wyobcowany/ -na, osamotniony/ -na, niedopasowany/- na.
Niektórzy są samotni, bo wynika to z cyklu życia, z cyklu zmian rodzinnych (na przykład tzw. okres pustego gniazda).
W pewnym sensie samotność jest czymś naturalnym w sposób nieunikniony wpisanym w historię naszego życia...
Pomimo że relacje z innymi mają na nas korzystny wpływ, żadna osoba na tym świecie nie będzie w stanie dzielić z nami naszych wspomnień uczuć i przeżyć, doświadczając życia i świata dokładnie tak samo jak robimy to my, nawet jeśli będą to bardzo bliskie relacje.
Nie jest to możliwe, bo nie będziemy przecież tymi samymi osobami i pod wieloma względami zawsze pozostaniemy sami.
Ostatecznie wszyscy jesteśmy sami na tym świecie.
Tylko my sami, a nie ktoś bliski, przechodziliśmy i przechodzimy przez życiowe trudności, egzaminy lub inne wyzwania za pomocą swoich własnych zdolności, a nie zdolności innej osoby.
To tylko my sami, czujemy smak pysznego posiłku lub radość z sukcesu i doznawanej przyjemności.
To nas samych dręczy najmocniej doznana przez nas porażka lub niepowodzenie.
To nas samych doświadcza ból, gdy zachorujemy.
To tylko Twój smak i radość życia, Twój ból i Twoja śmierć i nikt inny tego za Ciebie nie przeżyje.
Uznanie tego faktu jest wzmocnieniem własnej odrębności oraz integralności.
i wbrew pozorom może okazać się niezbędne, do tworzenia lepszej jakości relacji z innymi.
Jeśli potrafimy cieszyć się samotnością, mamy znacznie większe szanse na tworzenie z ludźmi relacji opartych na dawaniu i przyjmowaniu.
Zdolność do troszczenia się o siebie jest niezbędna do budowania zdrowych, partnerskich związków, gdzie obie strony traktowane są w równy sposób. Jeśli potrafimy tylko z siebie dawać, a mamy kłopot z przyjmowaniem, odbieramy szansę innym osobom na przyjemność i satysfakcję czerpaną z troszczenia się o innych.
Równowaga jest niezbędna, to duże szczęście dostać, ale równie duże dawać.
Osamotnienie może być nie tylko brakiem kontaktu z innymi ludźmi, ale też z samym sobą, swoim światem wewnętrznym.
Jeśli będziemy, potrafili być wolni i niezależni dopiero wówczas będziemy potrafili być blisko z kimś. Może ciężko w to uwierzyć, ale to właśnie życie w samotności może nas tego nauczyć.
Gdy jesteśmy sami, jesteśmy zdani tylko na siebie, decyzje podejmujemy wyłącznie samodzielnie i tylko my sami będziemy się borykać z odpowiedzialnością za konsekwencje swoich wyborów.
Dla jednych osób będzie to satysfakcja z wolności, jaką to daje, a dla innych przytłaczający ciężar. Jednak to właśnie samotność, może nas nauczyć zaufania do siebie i radości z podejmowania samodzielnych decyzji, nawet jeśli nie okażą się słuszne.
A może mogłaby to być teraz dla Ciebie szansa, aby lepiej poznać siebie, uporządkować siebie, swoje myślenie o sobie samym?
W końcu to obecnie jest ten jeden wyjątkowy czas, kiedy możesz zachowywać się, myśleć i robić wszystko, na co masz ochotę, nie zważając na zapotrzebowanie i gusta innych osób. Czy to nie jest dobra okazja, aby lepiej poznać siebie, posłuchać uważniej tego, co Ty sam masz do powiedzenia i zrezygnować z tego, co nie wpływało dobrze na Twoje samopoczucie?
Twoje decyzje nie są obecnie w żaden sposób zależne od innych, na obiad możesz jeść to, na co masz ochotę, możesz obejrzeć ten film, który Ty wybierzesz, a wieczór i dzień mogą być dokładnie takie, jak również Ty to zaplanujesz.
Wreszcie to najlepsza okazja, aby zadać sobie bardzo ważne pytania, na które tym razem nie będą miały wpływu inne osoby:
Czego potrzebujesz? Na co masz ochotę? Co jest dla Ciebie ważne?
I wszystko to, możesz robić bez cienia poczucia egoizmu...
I może nawet zacznie Ci to sprawiać pewną przyjemność, jeśli tylko uda się wyjść z poczucia, że sytuacja samotności, w jakiej się znalazłeś, nie jest już czymś wymuszonym, a pewnego rodzaju etapem w życiu, który może być okazją do lepszego poznania siebie i swoich potrzeb.
To dzięki samotności właśnie być może uda Ci się w przyszłości budować lepszej jakości związki, nauczysz się bardziej ufać sobie i swoim wyborom, a także wzmocnisz swoją pewność siebie, niezależność i samodzielność w wielu życiowych sprawach.
Wykorzystaj ten czas jako lekcję. Nic dziwnego, że się boisz i czujesz w tym niepewnie, w końcu to, czego doświadczasz, jest zupełnie nowe.
Czytaj więcej:
Nie bój się tego, co czujesz- o tym, gdzie może ukrywać się Twój lęk.
Nie bój się złości. Gdy lęk bywa wynikiem tłumionej złości...
Jak poradzić sobie z rozstaniem/rozwodem?- lęk i stres w sytuacji rozwodu.
Lęk przed śmiercią. Jak pomóc osobie u kresu życia poradzić sobie z lękiem?
Oliwia Mazelewska- Sokołowska- Psycholog, psychoterapeuta, założyła i prowadzi stronę totylkostrach.pl, z osobami borykającymi się z problemem zaburzeń lękowych pracuje od kilkunastu lat. Szereg szkoleń połączone z wieloletnim doświadczeniem tworzą warsztat pracy terapeutycznej na wysokim poziomie efektywności. Ukończyła psychologię na Uniwersytecie Wrocławskim oraz podyplomowe szkolenia w zakresie psychoterapii systemowej w Wielkopolskim Towarzystwie Terapii Systemowej w Poznaniu. Pracuje w nurcie systemowym oraz narracyjnym.
POPULARNE ARTYKUŁY
Komentarze:
PORADNIA PSYCHOLOGICZNA ONLINE
Terapia Lęku Online
tel. 502 291 584
kontakt@totylkostrach.pl
USŁUGI:
Konsultacje psychologiczne online
Psychoterapia online
Konsultacje telefoniczne
Znajdziesz nas na:
Copyright © 2019- 2024 by totylkostrach.pl