autor: Oliwia Mazelewska- Sokołowska
Któż się nad tym nie zastanawia?
Nie bój się stresu. Nie walcz i nie próbuj go pokonać.
Są inne sposoby na stres. Stres to ważna część życia i może być korzystny i potrzebny. Stres może być doskonałym sprzymierzeńcem, jeśli tylko będziesz potrafił /-ła odpowiednio się z nim obchodzić.
Słowo stres jest chyba jednym z najczęściej używanych słów w języku potocznym. Mówimy o stresie, gdy jesteśmy zmęczeni, gdy tempo życia jest zbyt szybkie i brakuje nam wolnego czasu albo gdy odczuwamy emocjonalną presję lub jesteśmy obarczeni nadmierną odpowiedzialnością.
Większość ludzi kojarzy stres tylko z tym, co nieprzyjemne. Jednak stres może powodować każdy bodziec, który zmienia normalny stan równowagi organizmu np. oparzenie, zimno, upał, strach, brak pieniędzy, długi, wirusy, bakterie, choroby...itd. Każdy, zatem również taki, który interpretujemy jako pozytywny np. radość, małżeństwo, narodziny dziecka, promocja, randka, oczekiwanie na prezent itd.
Ponadto w pewnych okolicznościach i na odpowiednim poziomie stres może być przydatny i często potrzebny, podczas gdy w innych będzie niszczył, a nawet wpływał na powstawanie chorób somatycznych. W skrajnych przypadkach może nawet doprowadzić do śmierci.
Stres na optymalnym poziomie może być dla nas zdrowy, dzięki niemu można "czuć, że się żyje", może wyprowadzać nas z nudy i rutyny, a także mobilizować do aktywności i zachęcać do poszerzania horyzontów. Inne potencjalne korzyści to wzrost witalności, entuzjazmu, optymizmu, a także mocniejsza odporność na choroby, lepsza czujność umysłowa, kreatywność i wydajność.
Niemożliwe?
Gdy Twój komputer pracuje wolno i niezbyt wydajnie (być może miałeś już takie doświadczenie) nie oznacza to, że sprzęt już jest bez wartości, bo wystarczy zmodyfikować jego działanie, przeprogramować i oto działa jak nowy. Pewne funkcje niezbyt potrzebne zabierają wiele pamięci, a wówczas te, których działanie jest dla nas ważne, mają ograniczone możliwości.
Czy możesz tak wpływać na siebie samego i zmieniać się by Twój stres czynił Cię silniejszym, zamiast osłabiać i niszczyć?
Stres to normalna reakcja organizmu. Pomaga dostosować się do problemów w pracy i oczekiwań szefa, planować ścieżkę zawodową, zorganizować sobie dzień, przetrwać chorobę, pobudzać do aktywności i dodawać energii we wszelkim rozwoju i doskonaleniu.
Jednak dlaczego czasem dodaje sił, a w innych okolicznościach te siły odbiera?
Stres to też warunek Twojego szczęścia w życiu.
Hans Selye, prekursor w badaniach nad stresem, uznał go za „przyprawę życia". Jednocześnie też wykazał, że stres może przyczyniać się do powstawania m.in. nowotworów oraz chorób kardiologicznych.
Różni ludzie, aby być szczęśliwymi i odczuwać z życia satysfakcję potrzebują, różnego stopnia stresu. Nawet najmniej wymagający nie są zadowoleni z minimalnego standardu zapewniającego podstawowe wyżywienie, odzież i dach nad głową. Ludzie potrzebują często czegoś więcej. Przeciętny człowiek może cierpieć z powodu braku celu i aktywności, które nadawałyby sens w jego życiu, ale cierpienie może wynikać również z przemęczenia wynikającego z nadmiaru zajęć i nieustannych dążeń do doskonałości.
Innymi słowy, można powiedzieć, że większość ludzi nie lubi ani braku stresu, ani jego nadmiaru. Warto się sobie zatem dobrze przyjrzeć, przeanalizować i znaleźć taki poziom stresu dla siebie, z którym będziemy się czuć komfortowo, niezależnie od tego, czym się zajmujemy.
W przeciwnym przypadku albo będziemy cierpieć z powodu braku wartościowych działań i braku realizacji, albo przeciążać się w sposób nadmierny.
Stres nadaje smak życiu, jest związany z każdą aktywnością, nie unikną go nawet Ci, którzy nic nie robią, ponieważ będą oni narażeni na stres wynikający z rutyny i monotonii. Człowiek potrzebuje aktywności, aby się realizować, tak samo jak powietrza, jedzenia, snu czy komunikacji. Bez aktywności i związanego z nią stresu będzie popadał w marazm, cierpiąc z braku celu i sensu.
Problem stresu nie leży w naturze samego stresu, ale w naszej zdolności do radzenia sobie z nim i sposobu interpretacji pewnych okoliczności, zdarzeń i spraw życiowych. Znaczenie ma tu zatem również to, jakie mamy podejście do samego stresu.
Czy wiąże się wyłącznie z presją i czymś o negatywnych skutkach, powodując cierpienie? Czy potrafimy dostrzegać dobre strony stresu i podążać za tym, rozwijając zdolność do czerpania z niego korzyści?
Okazuje się, że znaczenie mają również same przekonania na temat stresu.
W 1998 na Uniwersytecie- Wisconsin- Madison w USA Keller i jej współpracownicy rozpoczęli duże badanie na próbie 29 000 dorosłych. Zapytano ich o poziom stresu, jakie jest ich zdanie na temat radzenia sobie ze stresem i jakie mają przekonania na temat wpływu stresu na zdrowie. Wyniki okazały się zaskakujące.
Po 7 latach zbadano te osoby ponownie.
Okazało się, że, uczestnicy badania, którzy wcześniej poziom stresu oceniali jako wysoki oraz uważali stres za szkodliwy dla zdrowia, byli częściej narażeni na przedwczesną śmierć z powodu stanu fizycznego (np. choroby serca), w stosunku do osób, które również doświadczały intensywnego stresu, ale wierzyły, że stres ten nie wpłynie szkodliwie na ich zdrowie.
Można powiedzieć, że niektórzy uczestnicy zmarli w tym okresie 7- miu lat, nie dlatego, że stres przyczynił się do ich stanu zdrowotnego, ale dlatego, że żywili przekonanie, że stres jest szkodliwy dla ich zdrowia.
Gdy jesteśmy pod wpływem stresu, nasze serce zaczyna głośno bić, usta wysychają, oddech staje się szybszy i płytki, oblewa nas zimny pot... I kiedy tak się dzieje, zaczynamy się obawiać, że stres nie pozwoli nam pracować efektywnie pod presją albo że ujawnimy nasze słabości innym, bo ktoś dostrzeże widoczne objawy stresu.
Gdy myślimy o tym, że jakieś okoliczności są dla nas stresujące, organizm automatycznie przygotowuje się, do podjęcia wyzwania. A co by było, gdybyśmy myśleli o tym wszystkim inaczej?
Współczesne badania pokazują, że jeśli traktujemy stres jako sojusznika, możliwe jest nawet, że będziemy wpływać na reakcję organizmu wobec zagrażającej sytuacji na poziomie biochemicznym.
Niedoceniany często bywa fakt, że w sytuacji zagrożenia oprócz znanych wszystkim hormonów stresu (kortyzol, adrenalina) wydzielać się może w również oksytocyna. Ten neurohormon wydzielany jest w większej ilości również wtedy gdy wchodzimy w kontakt emocjonalny z innymi, aby rozmawiać z nimi o naszych lękach i oferując wsparcie.
Okazuje się jednak, że pełni on jeszcze jedną ważną rolę, ponieważ jego uwalnianie, wiąże się nie tylko z poszukiwaniem wsparcia bliskich, ale działa jak naturalny środek przeciwzapalny chroniąc nasz układ sercowo- naczyniowy przed hormonami stresu, wpływając na naczynia krwionośne, które nie ulegają dzięki niemu zwężeniu, jak to zazwyczaj dzieje się pod wpływem stresu o negatywnych skutkach.
U uczestników badania, którzy nie myśleli o stresie nie jako o negatywnym doświadczeniu, a postrzegali stres jako pomoc ciału w lepszym funkcjonowaniu w wymagających warunkach, zaobserwowano, że ich naczynia krwionośne nie ulegały pod wpływem stresu zwężeniu (a dzieje się to zazwyczaj w stresie) co jest jednym z czynników wpływających na rozwijanie się chorób układu krążenia.
Naczynia krwionośne tych osób ulegały "rozluźnieniu", a reakcja organizmu, jakiej doświadczali, przypominała raczej stan podekscytowania! To był stan, w jakim ludzie czują się szczęśliwi lub zadowoleni, że robią coś odważnego.
Jak widać to czy stres będzie dla nas niszczącym, czy pozytywnym doświadczeniem zależy i od naszej oceny tego stresu i od poszukiwania wsparcia bliskich nam osób.
Trzeba jednak zaznaczyć, że jeśli ktoś cierpi na zaburzenia lękowe, które znacząco obniżają jakość życia, najlepszym rozwiązaniem jest zwykle poszukiwanie specjalisty zdrowia psychicznego, pod okiem którego, można zmieniać swój sposób myślenia o stresie w sposób bezpieczny.
Jak ze stresem można się obchodzić, by nie niszczył?
Jak nauczyć się czerpać z niego korzyści?
Przedstawię teraz jeden ze sposobów myślenia o stresie, który może zachęci do innego na pewne sprawy spojrzenia i zapoczątkuje zmiany:
"Nie mogę się doczekać prezentacji swojego projektu na spotkaniu..."
"Jestem bardzo podekscytowana, że w tym roku będę zdawać maturę.."
"Ciekawe, co przyszłość nam przyniesie..?"
"Mam pewne sprawy do załatwienia, nie mogę się doczekać.."
"Ciekawe, jakich ludzi tam poznam na tym spotkaniu.."
Dziwne?
Czy jest możliwe, aby zamienić stres w stan podekscytowania, entuzjazmu, niecierpliwości i ciekawości? Otóż tak i zgodnie z najnowszymi badaniami to jest właśnie dobry kierunek radzenia sobie ze stresem. Zamiast podchodzić do codziennych stresujących spraw z poczuciem niemocy i zmartwienia, można przewartościować swój stres na ciekawość i ekscytację.
Najczęściej szukając informacji o radzeniu sobie ze stresem, dowiadujesz się, że powinieneś zachować spokój, oddychać, relaksować się odpowiednio, lepiej się wysypiać, lepiej zarządzać swoim czasem... Wobec tego przeszukujesz internet, żeby znaleźć tę najlepszą technikę relaksacyjną i oddychania.
Ogólnie rzecz biorąc, dowiadujesz się, że masz robić wszystko by ograniczyć stres w swoim życiu... Pokonać go, unikać i z nim walczyć. Te tradycyjne sposoby radzenia sobie ze stresem, mogą być też ciekawe i pod pewnymi względami korzystne.
Tylko czemu niewystarczające?
Gdy my sami lub ktoś oczekuje od nas, by się uspokoić, przypomina nam to o tym, że jesteśmy i byliśmy niespokojni, co jeszcze mocniej nasila stres. Zaczynamy toczyć walkę sami ze sobą, by pokonać lęk i stres, a im więcej walczymy, tym bardziej spokoju nie ma.
Stres, podobnie jak podekscytowanie, jest w rzeczywistości sytuacją pobudzenia, czyli aktywacją organizmu na odpowiedni bodziec. W takim stanie serce bije szybciej, wzrasta poziom kortyzolu ( hormon stresu) i w ten sposób organizm przygotowuje się do działania. Dla większości ludzi zatrzymanie tak silnego pobudzenia może okazać się niemożliwe.
Wyeliminowanie tak silnego bodźca może przerastać niejednokrotnie nasze możliwości, jednak sposób, w jaki go interpretujemy, może okazać się już łatwiejszy do zmiany.
Po co zatem walczyć chcąc zmniejszyć poziom tego pobudzenia z wysokiego na niski?
Dlaczego nie spróbować przewartościować go z negatywnego na pozytywny?
Od stresu do ekscytacji, podniecenia, ciekawości?
W badaniu prowadzonym przez Alison Wood Brooks, profesor Harvard Business School, wystawiono osoby badane na różne stresujące sytuacje: konkurs piosenki, przemawianie publiczne i trudny test z matematyki. Osoby te zostały rozdzielone i przed wykonaniem zadań musiały sobie powiedzieć coś, co będzie miało na celu jedną z trzech rzeczy:
1. zachować spokój
2. podekscytować się
3. nie robić nic
We wszystkich trzech typach zadań, osoby, które potrafiły zmienić stres w podekscytowanie, radziły sobie lepiej niż inne.
Wg. badaczy, gdy jesteś podekscytowany, tworzysz okazję do zmiany sposobu myślenia i otwierasz się na wszystko, co dobre możesz osiągnąć.
Twoje szanse na podejmowanie decyzji i działań, które mogą przełożyć się na korzystne wyniki- wzrosną.
Zamieniając stres w ekscytację i ciekawość, a co za tym idzie, skupiając się na tym, co dobrego może się wydarzyć i upatrując w nadchodzących wydarzeniach życiowych "okazji", a nie "zagrożenia", przestaniesz być ofiarą swojego życia i ruszysz w końcu sięgać po to, co chcesz. Twoje życie stanie się bardziej spontaniczne, pełne luzu, a Ty lepiej będziesz się realizować.
Spróbujesz?
Mam dla Ciebie zadanie:
Spróbuj przygotować się do stresującego zadania, jakie Cię czeka w najbliższym czasie inaczej niż dotychczas. Zamiast myśleć o tym, jak bardzo się boisz i co najgorszego może się wydarzyć, pomyśl, co za korzyści mogą wyniknąć wówczas, gdy sprawy się zakończą lub rozwiążą. Pomyśl też o tym, z jakiego powodu i na jakie sposoby ta sytuacja może się rozwiązać. Co dobrego z tej sytuacji może teraz lub w przyszłości dla Ciebie wyniknąć? Postaraj się w skupieniu wypisać to wszystko na kartce.
Podsumowując- jakie są zatem sposoby na stres?
Jak sobie radzić ze stresem?
Czy dalej się zastanawiasz jak się nie stresować?
Można powiedzieć, że jeśli zdecydujemy się postrzegać stres jako pomoc, jaką oferuje nam nasz organizm, by skuteczniej reagować na życiowe wyzwania, staniemy się bardziej odważni. A zdolność do budowania relacji z innymi, a także dawania i otrzymywania wsparcia jest czynnikiem wzmacniającym naszą odporność psychiczną. Jeśli uda Ci się przewartościować Twój stres na ekscytację i pozwolisz sobie, by z większą ciekawością spoglądać na różne wydarzenia życiowe, zamiast upatrywać w nich zagrożenia, masz szansę na satysfakcjonujące, spontaniczne, szczęśliwe życie.
Innymi słowy, zaciekaw się w końcu swoim życiem i przestań być jego ofiarą.
Bibliografia:
Goldoni A., Estresse: Como transformar esse terrível inimigo em aliado, Paulinas, 2011.
Kelly Mcgonigal, Siła stresu. Jak stresować się mądrze i z pożytkiem dla siebie, Wydawnictwo Helion, 2016.
Selye H., Stres życia., PZWL, Warszawa 1963.
Selye H., Stres okiełznany., PIW, Warszawa 1977.
Modzelewski P., Wstań. Stres, lęk i depresja a styl życia, Ebookowo, 2017.
https://www.apa.org/pubs/journals/releases/xge-a0035325.pdf.
https://www.theatlantic.com/health/archive/2016/03/can-three-words-turn-anxiety-into-success/474909/.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21942377/
Czytaj więcej:
Nie bój się być taki jaki jesteś. Poczucie własnej wartości- niezbędne do zarządzania Twoim lękiem.
Nie bój się psychoterapii-"Chcę podjąć terapię... ale się boję."
Nie bój się być wolnym. Gdy lęk pojawia się gdy ktoś przekracza Twoje osobiste granice.
Oliwia Mazelewska- Sokołowska- Psycholog, psychoterapeuta, założyła i prowadzi stronę totylkostrach.pl, z osobami borykającymi się z problemem zaburzeń lękowych pracuje od kilkunastu lat. Szereg szkoleń połączone z wieloletnim doświadczeniem tworzą warsztat pracy terapeutycznej na wysokim poziomie efektywności. Ukończyła psychologię na Uniwersytecie Wrocławskim oraz podyplomowe szkolenia w zakresie psychoterapii systemowej w Wielkopolskim Towarzystwie Terapii Systemowej w Poznaniu. Pracuje w nurcie systemowym oraz narracyjnym.
POPULARNE ARTYKUŁY
Komentarze:
Xenia pisze: 24. 03. 2023 godz. 12:45
Bardzo ciekawe podejście do tego jak sobie radzić ze stresem. To ważne żeby o stresie myśleć też w taki sposób zamiast jak się nie stresować. Podoba mi się.
Marta pisze: 07. 05. 2023 godz. 11:34
Jak się nie stresować i zdać egzamin na prawo jazdy. Próbuję o tym nie myśleć, ale nie mogę przestać, całą się trzęse. Jak ludzie to robią, że się nie boja?
PORADNIA PSYCHOLOGICZNA ONLINE
Terapia Lęku Online
tel. 502 291 584
kontakt@totylkostrach.pl
USŁUGI:
Konsultacje psychologiczne online
Psychoterapia online
Konsultacje telefoniczne
Znajdziesz nas na:
Copyright © 2019- 2024 by totylkostrach.pl